Transformacyjny polinezyjski bodywork, Wairua Bodywork – to uświęcone spotkanie dwóch dusz, które mogłoby wydawać by się pełnym gracji, tanecznym masażem.
Bodywork jest tak naprawdę ceremonią dotyku, rytmu i uświęconym spotkaniem. Wywodzi się z tradycji hawajskiej i maoryskiej. Zgodnie z wglądem hawajskich kahunów i maoryskich tohungów dotyk jest transferem całego spektrum energo-informacyjnego osobistej świadomości. Dotyk wypełniony bezwarunkową miłością pomaga uzdrawiać emocjonalną i rodową traumę i zmieniać życiowe postawy.
Sesja Transformacyjnego Bodyworku jest aktem fizycznego i duchowego połączenia praktyka i klienta poprzez dotyk, który jest aseksualny i w pełni uważny.
Sesja rozpoczyna się rozmową, wywiadem, wylądowaniem w przestrzeni gabinetu.
Polinezyjskim przywitaniem i medytacją – chwilą uświęcenia.
Odbywa się na stole do masażu, na ciele rozebranym – przykrytym ręcznikiem, części intymne nie są dotykane i pozostają zakryte. Olej, który jest używany to ciepły olej kokosowy, bezzapachowy.
Elementem sesji jest polinezyjski masaż rozgrzewający do rytmu specjalnie dobranej muzyki i praca na punktach spustowych oraz centrach energetycznych.
Poza tym praktyk/praktyczka używa odpowiedniej postawy ciała, oddechu, odpowiedniego nacisku, dźwięku, ciszy, bodźców dotykowych innych niż masaż, słów kluczy i wszelkich bodźców umożliwiających uwolnienie emocjonalne i uzdrowienie (zmianę kontekstu doświadczenia na poziomie świadomości).
Sesja trwa zazwyczaj 1.5h, czasem proces wędruje szybciej, czasem wolnej. Warto zarezerwować sobie 2h.
Inwestycja w siebie 400pln.
Zapraszam Cię na stronę Justyny R. Suskiej – aby poczytać o tej sztuce więcej [KLIK].
Oto jestem! W służbie miłości 🙂